|
O grupie
Eksperymentalna Grupa Szybkiego Reagowania została założona w listopadzie 2003 roku w Ochotniczej Straży Pożarnej w
Przyszowicach (gmina Gierałtowice, woj. Śląskie). Naszym celem jest opracowywanie, ćwiczenie i propagowanie technik i strategii grup szybkiego reagowania.
Techniki te opracowywane są głównie na podstawie dostępnej literatury amerykańskiej i dostosowywane do polskich
warunków sprzętowych podczas ćwiczeń. Ważnym podkreślenia jest fakt, iż celem zorganizowanej przy OSP Przyszowice
grupy nie jest stosowanie powyższych technik w praktyce podczas rzeczywistych akcji ratowniczo-gaśniczych.
Co chcemy osiągnąć? Najważniejszy cel do którego dążymy, to by strażacy-ratownicy w Polsce zaczęli czynnie
przygotowywać się na wypadek, w którym to jeden z nich potrzebował będzie pomocy podczas gaszenia pożarów wewnętrznych
lub innych działań, podczas których występują podobne zagrożenia. Nie ulega wątpliwości, że warunki w naszym kraju
jeszcze długo nie będą pozwalały na tworzenie "grup szybkiego reagowania" podczas każdej akcji gaśniczej w budynkach.
Ale nic nie stoi na przeszkodzie, by sytuacje te ćwiczyć. Nic nie stoi na przeszkodzie, by na poziomie sekcji czy
zmiany opracować ogólny plan działania na wypadek konieczności ratowania kolegi. Chodzi o to, by ustalić który ze
strażaków pozostających na zewnątrz strefy zadymionej ma w takiej sytuacji wkroczyć do akcji.
Chodzi o to, by zawczasu strażacy Ci ubrali na plecy aparaty oddechowe i przygotowali inny
potrzebny sprzęt (jak np. absolutnie niezbędny dodatkowy aparat oddechowy dla poszkodowanego strażaka).
A co najważniejsze, by byli praktycznie przeszkoleni w tego typu działaniach i aby dowódca nie musiał wydawać
im szczegółowych rozkazów. Gdy usłyszysz dźwięk sygnalizatora bezruchu wydobywający się z wnętrza płonącego budynku,
będzie już o wiele za późno na ustalanie: co, jak, w jakiej kolejności zrobić, jaki zabrać sprzęt, czym się ubezpieczać,
co zrobić gdy okaże się, że poszkodowany jest czymś przywalony i kto to wszystka ma zrobić. I to właśnie chcemy osiągnąć.
Jak dążymy do tego celu? Jesteśmy tylko ochotnikami. Nie mamy praktycznego doświadczenia w
wewnętrznych działaniach gaśniczych. To strażacy zawodowi mają na co dzień do czynienia z pożarami wewnętrznymi.
Dlatego też, nie chcemy nikogo pouczać. Z drugiej jednak strony, trudno jest oczekiwać od szeregowych strażaków,
podoficerów, aspirantów czy młodszych oficerów pracujących na podziale bojowym, by regularnie czytali magazyn
Fire Engineering (http://fe.pennnet.com), w którym m.in. zagadnienia ratowania strażaków są często opisywane.
Dlatego nasza grupa, korzystając z obcojęzycznych materiałów, ćwiczy te metody, dokumentuje te ćwiczenia w postaci
zdjęć, krótkich filmów, a następnie dba o to, by dokładny opis tych metod znalazł się właśnie na tej stronie internetowej.
Tak opracowane materiały stanowią swego rodzaju propozycję innych rozwiązań dotyczących
bezpieczeństwa działań gaśniczych. Wydaje się też, że są to jedyne
materiały dotyczące tematyki grup szybkiego reagowania w języku polskim.
Kontakt
Jeśli jesteś zainteresowany tematyką grup szybkiego reagowania, jeśli chciałbyś z nami współpracować, czy poporstu
wyrazić swoje zdanie, skontaktuj się z założycielem grupy:
|
|
|